Ale i tak się nie załamujemy.
Chęci widać były ogromnee, co plusuje, ale pod zbyt wielką presją grali. Podczas gdy Francuzi nic nie ryzykowali.
Powoli Polacy zaczynają tracić też wiarę w siebie, nie grają jako zespół, widać słabość formy a każda porażka następna demotywuje.
ALE JEST COŚ CO JEST ZAWSZE. WALKA DO KOŃCAA <33 o wszystko.
I ZA TO DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ;3
Widocznie tak miało być, nikt nie powiedział, że zawsze się wygrywa. Życie jest ciężkie, nawet to siatkarskie. Teraz należy się wziąć w garść i nieoglądając na inne zespoły robić swoje.
Cuduu nam trzeba ;3
28 czerwiec 20:15 Bydgoszcz z Argentyną ;3 Nadziejoo nie umierasz. ;)
studio pomeczowe:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz